W ramach członkostwa w Malinowym Klubie otrzymałam złote serum wyszczuplająco-modelującym od Eveline...do tego typu kosmetyków podchodzę bardzo sceptycznie tak było również tym razem:)
obietnice producenta:
Efekt chłodzący
ZWALCZA ZAAWANSOWANY CELLULIT
REDUKUJE TKANKĘ TŁUSZCZOWĄ
MODELUJE I WYSZCZUPLA SYLWETKĘ
Moja opinia:
Opakowanie:klasyczna, miękka tuba
Zapach i konsystencja: tu jest już znacznie gorzej niż w przypadku peelingu - pachnie mało przyjemnie moim zdaniem maścią na bazie olejku kamforowego, czyli zapachem nie zniewala...Konsystencja kremowa, nie spływa z rąk, szybko się wchłania.
Działanie:Tak jak pisałam na wstępie nie po tego typu kosmetykach(wyszczuplających)nie spodziewam się efektu "wow", ale wiadomo miło by było:) Niestety pomimo mało przyjemnego zapachu, działanie też było mało zachwycające...
Redukcji tkanki tłuszczowej nie zauważyłam...
Zwalczenie cellulitu również...
Redukcji tkanki tłuszczowej także nie...
wyszczuplenia sylwetki także...
Ale, żeby nie zniechęcać opisze co zauważyłam:)
+ ładnie rozświetla skórę (dzięki drobinkom niby brokatu, bardzo naturalnie wyglądającym)
+ skóra po regularnym stosowaniu jest rzeczywiście bardzo miękka i przyjemna w dotyku, ujędrniona
+ bardzo przyjemny (szczególnie latem) efekt chłodzenia
+ moim zdanie m dobrze nawilża
Cena:ok 20zł / 250ml
szukam czegoś na cellulit
OdpowiedzUsuńzapraszam na rozdanie