czwartek, 29 sierpnia 2013

Gliss Kur Asia Straight -Prostująca odżywka pielęgnacyjna




Moja opinia:
Zapach: bardzo ładny, kosmetyczny, intensywny i utrzymujący się na włosach po umyciu
Konsystencja: bardzo gęsta, kremowa, nie spływa podczas aplikacji
Opakowanie: odkręcane typowe dla masek do włosów...(a przecież to odżywka...)
Działanie:
Nietypowo dla mnie i moich recenzji przedstawię plusy i minusy tej odżywki:
Plusy:
- rzeczywiście ma działanie silnie wygładzające
- włosy po jej użyciu doskonale się rozczesują i ślicznie pachną
- włosy są podatne na stylizacje i prostowanie:)
- wygodna w aplikacji
- wydajna
Minusy:
- wiem czepiam się, ale czemu producent nazwał ją prostującą?tego nie wiem...bo nie oszukujmy się... prostowanie bez prostownicy za pomocą odżywki... nie wierze w takie "cuda" i tu takowego efektu zabrakło...
- obciąża i powoduje szybsze przetłuszczanie (na drugi dzień masakra!)
- nie odżywia (i tym bardziej nie regeneruje)
Podsumowując szału nie było i więcej do niej nie powrócę!

poniedziałek, 26 sierpnia 2013

Ambasadorka ... Fortuny:)

Tak jak w temacie zostałam ambasadorką nowej serii napojów firmy Fortuna:)
Do przetestowania otrzymałam:
-Jabłko, arbuz i mięta
-Jabłko, papaja i trawa cytrynowa
-Cytrusy i trawa cytrynowa
Wszystkie bez dodatku cukru posiadające jedynie naturalny cukier znajdujący się w owocach!!!
Są to napoje na wodzie mineralnej z dodatkiem soku owocowego.

Najbardziej do gustu przypadł mi wariant "Cytrusy i trawa cytrynowa" - moim zdaniem najodpowiedniejszy na lato, lekki, orzeźwiający smak pomarańczowo-cytrynowy...Najlepiej smakuje w wersji "z lodówki" w szklaneczce z plasterkiem cytryny:)

Mój synek natomiast najbardziej polubił się ze smakiem "Jabłko, papaja i trawa cytrynowa" - podejrzewam, iż powodem tego był najsłodszy smak:)W tej wersji najbardziej dominuje w smaku słodkie jabłko pachnące dość intensywnie papają:) trawy cytrynowej nie wyczuwam ...


Najmniej posmakował mojej rodzinie wariant "Jabłko, arbuz i mięta" - ponieważ nie przepadamy za arbuzem, ani miętą... A te dwie nuty najbardziej są wyczuwalne w tym napoju:) Pachnie intensywnie arbuzem , a w smaku dość intensywnie wyczuliśmy miętę...
Dla osób, które lubią te zapachy i smaki jak najbardziej będzie trafny, u nas nie zrobił furory...

Podsumowując bardzo spodobały mi się te nowe napoje Fortuny i prywatnie już do nich powracam:)

wtorek, 20 sierpnia 2013

Testuję z Maliną - Eveline Cosmetics - bioHyaluron 4D - kremowy balsam do ciała SOS - intensywna regeneracja



Moja opinia:
Konsystencja: kremowa, delikatna
Zapach: Moim zdaniem jest największym minusem tego produktu - ciężki, nachalny i kojarzy mi się z tanią męską wodą po goleniu. Zniechęca do używania...
Działanie: Pod względem działania jestem z niego bardzo zadowolona - dobrze nawilża, eliminuje uczucie szorstkiej skóry dodatkowo szybko się wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy, nie porażnia... Skóra po zastosowaniu jest miękka, przyjemna w dotyku:)
Bardzo podoba mi się formuła balsamu, nie tłusta, a kremowa:) Wszystko zgadza się z opisem producenta, ale ten ZAPACH:(
Pomimo mojego zadowolenia z działania nie jestem w stanie znieść tego nachalnego smrodku jaki wyczuwam na skórze po aplikacji balsamu i na pewno do niego nie powrócę!!
Opakowanie: bardzo praktyczne z pompką
Cena:15 zł / 350 ml

sobota, 17 sierpnia 2013

Testuję z Maliną - Eveline: ExtraSoft bioOlejek arganowy - Luksusowy balsam odżywczo-energizujący


Z lekkim opóźnieniem, ale jest:) recenzja Balsamu odżywczo-energizującego do ciała jaki otrzymałam do przetestowania w ramach członkostwa w Malinowym Klubie.
Moja opinia:
Zapach: cytrusowy, naturalny i bardzo pobudzający (utrzymuje się na ciele około godzinkę po aplikacji)
Konsystencja: gęsta, treściwa, ale nie toporna w aplikacji
Działanie: Moim zdaniem jest to bardzo przyzwoity balsam nawilżający:) jeden z lepszych jaki miałam okazję używać...Doskonale nawilża i pielęgnuję skórę, szybko się wchłania i nie pozostawia po aplikacji tłustego filmu. Moja skóra bardzo go polubiła:) Dodatkowo ma praktyczne opakowanie z pompeczką i przyjemny energetyzujący zapach. Spełnia wszystkie moje wymagania względem dobrego balsamu do ciała:)
Podsumowując polecam wypróbować:)
Cena: około 14 zł/350 ml

poniedziałek, 12 sierpnia 2013

Nowości + zakupy:)

Zakupy w małej drogerii:)Same nowości :)

Kolejna edycja współpracy z firmą Bingo:) i żel kokosowy kupiony na wyprzedaży w Biedronce za 3,99:)

niedziela, 11 sierpnia 2013

LUKSJA Care Pro Mleczko pod prysznic z mleczkiem owsianym


Moja opinia:
Zapach: kosmetyczny, ale prześliczny:)delikatny
Konsystencja: mleczka kosmetycznego, dość leista
Działanie: Moim zdaniem jest to jeden z najlepszych produktów do mycia ciała jaki maiłam okazję używać:)
Bardzo ładnie pachnie, dobrze się pieni i świetnie myje nie przesuszając skóry, a nawet delikatnie ją nawilżając:)Skóra od razu po kąpieli jest miękka, delikatna i przyjemnie pachnąca. Nawet jeśli zapomnę użyć po kąpieli balsamu, to nie odczuwam dyskomfortu w postacie "ściągnięcia" skóry...
Podsumowując produkt w którym absolutnie nie dostrzegłam wad! Polecam każdemu:)
Cena: 8zł / 500ml

poniedziałek, 5 sierpnia 2013

Denko lipiec:)




1. Rexona srebrna - najsłabsza z antyperspirantów Rexony jaką miałam, działanie bardzo słabe
Czy kupię ponownie? Nie

2. Mleczko kolagenowe do kąpieli Bingo
recenzja klik

3. Żel Original Source, Raspberry & Vanilla
recenzja klik

4. Pasta do zębów Vademecum - dobra pasta w praktycznym opakowanku:)
Czy kupię ponownie? tak

5. Baza pod cienie Virtual - moim zdaniem ciężko się ją aplikuje, jest toporna i po zużyciu połowy opakowania zrobiła się tak twarda, że nie nadaje się do użycia
Czy kupię ponownie? Nie

6.Cień Inglot szary zużyty do końca:)- o tym cieniu nie trzeba dużo pisać jak każdy z tej firmy był świetny:)
Czy kupię ponownie?tak

7. Pisak do kresek Avon - bardzo słaby, szybko przestał rysować kreski, zrobił się suchy i niewyraźny
Czy kupię ponownie? Nie

8. Błyszczyk do powiek AVON - samodzielnie odbijał się i rozwarstwiał na powiece po godzinie, po nałożeniu na bazę był całkiem ładny efekt
Czy kupię ponownie? Nie


9. Dwufazowy płyn do demakijażu Marion
recenzja klik

10. Joanna, Z apteczki babuni, Maseczka jajeczna
recenzja klik

11. Mydło w płynie Linda z Biedronki wersja limitowana - bardzo dobre, tani i ładnie pachnące mydełko:) Szkoda, że limitka...
Czy kupię ponownie? tak

12. Pasta do zębów Colodent - tania i skuteczna wracam do niej co jakiś czas regularnie od kilku lat
Czy kupię ponownie? tak

piątek, 2 sierpnia 2013

Beauty Face - kolagenowe płatki pod oczy z algami morskimi


Przetestowałam, sprawdziłam i...

Moja opinia:
Zaznaczam, iż była to moja pierwsza przygoda z bardziej inwazyjnymi produktami pod oczy niż kremik:)
Na wstępie napiszę czego mi zabrakło w tych płatkach (a w zasadzie na ich opakowaniu)
- otóż nie ma tam wzmianki jak należy te płatki stosować!Brakuje mi czytelnej i jasnej instrukcji obsługi:)(tak ile minut należy trzymać):)doczytałam w necie :)
Poza tym minusów nie zauważyłam, a same plusy:
- płatki doskonale się utrzymują, nie odklejają się, nie trzeba ich poprawiać
- mają bardzo miłą galaretkowatą konsystencję (chłodzą)
- bardzo dobrze nawilżają okolice oczu i widocznie napinają skórę
- efekt nawilżenia można jeszcze zaobserwować następnego dnia po przebudzeniu:)
- są bardzo delikatne, nie podrażniają
- bardzo ładnie wyglądają, mają mocno niebieski kolorek:)zachęcający mnie do ich
użycia
Podsumowując "cud, miód i orzeszki" dla delikatnej skóry pod oczami:) Na pewno do nich jeszcze powrócę:)