poniedziałek, 28 maja 2012

Zakupowy poniedziałek

Wklejam fotki moich nieplanowanych zakupów. Bardzo udanych w kolorkach, któe mnie samą zadziwiły. Zazwyczaj kupuje stonowane, a dziś...lato poczułam w pełni :).

Spódniczka... ten kobaltowy odcień mnie zauroczył ...musiałam ją zabrać ze sobą do domu:)













 Żakiecik mocno pomarańczowy (nie mam nic w takim kolorku) jest bardzo ładny...

....i przechodząc obok kiosku na wystawce wypatrzyłam gazetkę z mleczkiem Bielendy za 5,50... chwila namysłu i już jest w domku:) potestuje się:)

4 komentarze:

  1. też chce kupić tą urodę z dodatkiem:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja w sumie nie planowałam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna spódnica! :) marzy mi się taka ale nigdzie nie mogę znaleźć, a jeśli już znajdę, to nawet 34 ze mnie spada :(

    OdpowiedzUsuń
  4. mi też sie bardzo podoba jeszcze mam chęć na miętową w tym sezonie:)

    OdpowiedzUsuń