poniedziałek, 25 czerwca 2012

Historia pewnego balsamu...Nivea pure&natural

 Hej:)
dzisiaj przychodzę z recenzją Balsamu do ciała Nivea pure&natural czyli Intensywne nawilżenie przez cały dzień BIO olejek arganowy.

Przeznaczenie: skóra normalna i sucha


 Opis producenta:
Formuła balsamu Pure & Natural, dzięki zawartości cennego olejku arganowego z organicznej uprawy, intensywnie nawilża skórę, zapewniając jej długotrwałą gładkość

Nie zawiera:
 parabenów,
 silikonów,
 barwników oraz olejów mineralnych

Skład: Aqua, Glycerin, Alcohol Denat., Cetearyl Alcohol, Isopropyl Palmitate,Glyceryl Stearate Citrate, Octyldodecanol, Argania Spinosa Kernel Oil, Glyceryl Glucoside, Sodium Carbomer, Methylisothiazolinone, Phenoxyethanol, Linalool, Limonene, Citronellol, Benzyl Alcohol, Butylphenyl Methylpropional, Alpha-Isomethyl Ionone, Geraniol, Parfum.

Moja opinia:
 Powiem szczerze, od firmy Nivea , którą bardzo cenię spodziewałam się czegoś więcej...
 Opis kosmetyku śliczny, działanie ma być długotrwałe, ale niestety tak nie jest!    
Balsam bardzo słabo nawilża skórę po kąpieli, dodatkowo jeszcze ma konsystencję, która bardzo ciężko wsmarowuje się w skórę ... Pozostawia nieestetyczne smugi, które wchłaniają się

baaardzo powoli...Tak więc działanie słabiutkie (a dodam, że moja skóra nie jest przesuszona) skład też nie powalił mnie na kolana alkohol wysoko w składzie, a to nie wróży nic dobrego dla mojej skóry...A i jeszcze napis na opakowaniu "lekka formuła" - tego już całkiem nie rozumiem , konsystencja normalnego balsamu, owej lekkości absolutnie nie zauważyłam...
Zapach: przyjemny, mi pachnie skoszona trawą...
Pojemność : 250 ml
Cena :13 zł
Niestety ja więcej go nie kupię...w takiej cenie znam o wiele lepsze produkty do nawilżania ciała:)

4 komentarze:

  1. Ja niestety nie mogę pochwalic się systematycznością w stosowaniu balsamów :<

    OdpowiedzUsuń
  2. mam ten balsam ale jeszcze nie używałam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. daj znać czy masz podobne wrażenia po jego użyciu:)

      Usuń
  3. Ja wyjątkowo nie lubię balsamów z NIVEA :(

    OdpowiedzUsuń