Madame LAMBRE - aksamitny cień do powek nr 34

Opis producenta:
Cienie prasowane - to aksamitna masa cieni na delikatnej skórze Twoich powiek. W składzie zawierają cząsteczki naturalnego minerału miki, stanowiącego uwolniony krzemian potasu, sodu, żelaza, manganu, glinu, fluoru i litu.

Aksamitna masa cieni zawiera talk o odpowiednim stopniu rozdrobnienia cząsteczek, co gwarantuje idealną aplikację na delikatnej skórze powiek, cienie są jedwabiście gładkie i bardzo trwałe. Formuła wzbogacona o cząsteczki naturalnego minerału – miki, powoduje że po rozprowadzeniu na powiece cieniutka powłoka koloru wspaniale rozprasza światło, makijaż wygląda świeżo i ukrywa ewentualne niedoskonałości skóry powiek

Cena: 7,82zł

Dostępność: http://shop.madamelambre.eu

Model: cien-prasowany-blister-2g

Moja opinia:
Konsystencja: bardzo miękkie, aksamitne cienie, aplikacja jest bardzo łatwa i wygodna, dobrze się rozcierają
Pigmentacja: kolorek, który otrzymałam ma bardzo ciężki do opisania odcień - w opakowanku jest zielony na powiece zielony ze złotym poblaskiem, przy rozcieraniu na powiece traci swoją intensywność, ale nałożony samodzielnie jest bardzo ładny:)do makijażu dziennego jak najbardziej się nadaje, do wieczorowych mocno nasyconych raczej nie...
Trwałość: zasługuje na duży plus w tej kwestii bez bazy utrzymuje się na powiece cały dzień, nie roluje się, nie osypuje podczas aplikacji
Podsumowując:
Moim zdaniem jest to przyzwoity cień do powiek o przyjemnej konsystencji i dużej trwałości. Co do kolorku, który otrzymałam do przetestowanie jest on kwestią gustu, osobiście lubię bardziej brązy i cieliste róże:)
Szkoda, że nie widziałam tych cieni stacjonarnie w drogeriach - bo na pewno bym się na jakiś skusiła:)
Polecam


Dziękuję firmie Madame LAMBRE za udostępnienie mi produktu do przetestowania. Pragnę zaznaczyć, że fakt otrzymania kosmetyku w żaden sposób nie wpłynął na obiektywność mojej recenzji.