sobota, 12 stycznia 2013

Rival de Loop maseczka truskawka & wanilia

Opis producenta:
Maseczka na dobre samopoczucie z ekstraktem z truskawki działa ożywczo na skórę i dodaje jej blasku. Masło shea, olej migdałowy i olej z nasion kukurydzy dostarczają jej pielęgnacji, która czyni skórę miękką i sprężystą i chroni ją przed wysuszeniem. Naturalne czynniki zatrzymujące wodę w skórze wspomagają funkcję bariery skórnej. Zawarty w maseczce pantenol koi i wspomaga proces zdrowienia. Ekstrakt z wanilii rozpieszcza zmysły dzięki dobroczynnemu, harmonizującemu zapachowi.
Skład: Aqua, Glycerin, Decyl Oleate, Dicaprylyl Carbonate, Glyceryl Stearate Citrate, Glyceryl Stearate, Butyrospermum Parkii Butter, Cetearyl Alcohol, Prunus Amygdalus, Dulcis Oil, Zea Mays Germ Oil, Tocopheryl Acetate, Phenoxyethanol, Panthenol, Dimethicone, Propylene Glycol, Carbomer, Xanthan Gum, Ethylhexylglycerin, Parfum, Fragaria Vesca Fruit Extract, Sodium Hydroxide, Disodium EDTA, Vanilla Planifolia Fruit Extract, Lecithin, Ascorbyl Palmitate, Benzyl Benzoate, Benzyl Alcohol, Potassium Sorbate, Pantolactone, Glyceryl Oleate, Sodium Benzoate, Citric Acid, Benzyl Cinnamate, CI 16035, CI 15510, CI 42090.
Moja opinia:
Zapach: bardzo mało aromatyczna ta maseczka, lekko wyczułam truskawkę, ale moim zdaniem chemiczną...
Konsystencja: Bardzo przyjemna musowo -kremowa, wygodna w aplikacji, w kolorze lekkiego jasnego różu
Wydajność: bardzo dobra, jedna saszetka mi wystarcza na 2 użycia:)
Działanie: Skuszona obietnicami producenta i bardzo przyjemnym dla oka zimową porą opakowankiem nabyłam to cudeńko:) Określenie "maseczka na dobre samopoczucie, odżywcza"...tym bardziej mnie zachęciło. W rzeczywistości maseczka niestety nie posiada wyraźnego aromatu - ani wanilii, ani truskawki...pachnie bardzo delikatnie.
Na skórze maseczka nie zmienia konsystencji, wchłania się, ale w moim przypadku po 15 minutach sporo na buzi jej zostało więc wmasowałam resztę. Niestety nie był to dobry pomysł, na skórze twarzy pojawiła się nieprzyjemna lepka warstwa, która nie chciała się wchłonąć...Musiałam ją więc zmyć ciepłą wodą (bez problemu).
Efekt: skóra na twarzy nawilżona, mięciutka.
Tak więc obietnice producenta spełnione:)Przyjemna maseczka na sezon zimowy, kiedy nasza skóra potrzebuje dodatkowej mocnej dawki nawilżenia. Szkoda tylko, że ten zapach jest tak słaby... no, ale nie marudzę za taką cenę POLECAM:), a i zapomniałabym dodać - jest to edycja limitowana więc kto ma na nią ochotę to przy najbliższych zakupach trzeba na nią zwrócić uwagę...
Nie powala na kolana, ale wypróbować ją na pewno warto:)
Cena: 1,69zł / 2x8ml
Dostępność: Rossmann

2 komentarze:

  1. nie widziałam jeszcze tej maseczki. nowość czy limitka?

    OdpowiedzUsuń
  2. kupiłam wersję z zielonym jabłuszkiem, bo nie było truskawkowe i mam podobne odczucia, ale na truskawkę też jeszcze popatrzę i jak tylko trafię to na pewno kupię :)

    OdpowiedzUsuń